AMX ELC bis - Niskopodłogowiec

AMX ELC bis jest francuskim czołgiem lekkim piątego poziomu. To właśnie od niego zaczynają się prawdziwe czołgi lekkie, bo raczej AMX 40 nie można nazwać typowym lekkim. Został wprowadzony, kiedy to Bat.-Châtillon 25 t został przerzucony z dziewiątego poziomu na dziesiąty. AMX ELC bis zajął miejsce AMX 12t, który obecnie jest na szóstym poziomie. ELC jest naprawdę świetnym pojazdem. Jego niski profil sprawia, że wiele pojazdów nie jest wstanie go trafić. Dodatkowo jest bardzo szybki. Bardzo łatwo jest nim aktywnie spotować dla naszych sojuszników (Wykrywanie pojazdów, kiedy nasze pojazdy są wstanie robić obrażenia). Dzięki wysokiemu współczynnikowi kamuflażu może być niewidoczny dla pojazdów znajdujących się kilka metrów od niego (stojąc w miejscu). Łatwo zatem zdobyć takie osiągnięcia jak służba patrolowa czy zwiadowca.

AMX ELC bis wyposażony jest w działo 90 mm D. 915. Pozwala ono na penetrację 120 / 150 / 45 mm i solidne obrażenia na poziomie 240 / 240 / 320 punktów uszkodzeń. W ciągu jednej minuty potrafi zadać 1 028 punktów obrażeń. Średni czas przeładowania działa wynosi 12 sekund. Można odpowiedni go skrócić poprzez odpowiednie moduły czy materiały eksploatacyjne. Czas celowania wynosi 2,90 sekundy, natomiast celność jest na poziomie 0,38 m. AMX ELC bis posiada silnik o mocy 180 koni mechanicznych co w ostatecznym rezultacie daje 26,63 koni mechanicznych na tonę. Maksymalna prędkość jaką może rozwinąć to około 60 km/h. Co ułatwia zdobywanie kluczowych pozycji czy objechanie pojazdów. Bardzo ważną informacją jest, że pojazd ten nie obraca wieży o 360 stopni. Jednak potrafi on driftować, co pozwala na szybkie nakierowanie działa na cel.

Pancerz AMX ELC bis wynosi: kadłub 25 / 10 / 15 mm, wieża 20 / 15 / 10 mm. Praktycznie go nie ma. Ale i tak możemy liczyć na magiczne strzały, które ześlizgną się z naszego pancerza lub wejdą w gąsienicę. Maksymalnie może zostać wyrzucony na ósmy poziom, jednak tam też ma do odegrania swoją rolę. Jeżeli gramy nim w plutonie możemy napsuć krwi wrogim pojazdom, poprzez spotowanie i zadawanie im obrażeń. Łatwo jest nim zlikwidować artylerię lub przedostać się na tyły wroga. Jedne na jeden z artylerią jest groźną sytuacją i należy być opanowanym. Jeden strzał nawet obok może być groźny. Uważać też musimy na czołgi posiadające działa o dużym kalibrze załadowane pociskami odłamkowymi. Polecam zaczęcie tej linii, ponieważ jest tam dużo czołgów, które przydają się na twierdze jak i bitwy klanowe.