Team Fortress 2-Czyli gra z bogatą historią.
- Team Fortress 2 Jest to gra której raczej nie trzeba nikomu przedstawiać bo według przecieków danych ze steam'a ma ją do konta przypisanych około 52 milionów użytkowników i chyba każdy kto choć trochę wie o grach na pewno słyszał o tym tytule. W samym miesiącu wrzesień (także przecieki danych ze steam'a) grało w nią mniej więcej 58 152 graczy i spędzili w niej około 30 017 049 godzin. Robi wrażenie jak na 10 letnią produkcję. Sam w grę niemało pograłem lecz nie od samego początku ale ok roku 2013 kiedy gra ,,przeżywała" swój najlepszy okres i grało w nią najwięcej użytkowników i co chwilę zmieniała swoje miejsce z CS:GO z 1 na 2 i z 2 na 1. Więc myślę że po takim stażu z tą grą jestem w stanie o niej powiedzieć kilka słów. Będzie to historia gry mieszana z recenzją (bo nie ma co recenzować gry po 10 latach od jej wydania). Życzę miłego czytania.
Grając w tę grę możesz zdobyć 100
Graj
Team Fortress 2 wydany 10 października 2007 roku jest kontynuacją gry Team Fortress wydanej 1 kwietnia 1999 roku (która teraz nosi nazwę Team Fortress Classic) a za to sam Team Fortress Classic to rozwinięcie moda do Quake z 1996 roku. Valve próbowało swoich sił również na konsolach (Xbox 360 i Play Station 3) wydając Orange Box który zawierał ów tytuł, ale niestety bezskutecznie, ponieważ gra nie otrzymała żadnych update'ów pomimo tego że jej serwery są wciąż aktywne i o dziwo znaleźć tam możemy 3 mapy do wyboru i ok 10 aktywnych graczy.
Sam chętnie bym pograł w takiego TF'a na konsoli bo zapowiadało się świetnie ale wyszło jak wyszło. Na początku istnienia TF 2 było 9 klas jak teraz, nic dziwnego teraz też jest 9, ale nie o to chodzi bo nie było żadnych czapek, innych broni niż podstawowe, drwin, terakotek itp. była tylko i wyłącznie gra polegająca na czystym skillu ale gra wtedy znudziła by się pewnie większości ludzi po krótkim czasie więc Valve zaczęło wydawać updaty nazywane Meet the ( i tutaj była nazwa klasy jaką poznawaliśmy) ale 24 czerwca 2011 roku nadszedł dzień w którym Valve postanowiło zmienić typ gry z P2P na F2P lecz gracze którzy kupili grę w Orange Box (oczywiście na steam) otrzymywali konto premium Gracze,którzy zdecydowali się pobrać grę za darmo nie mieli konta premium lecz mogli je zdobyć podobnie jak teraz, wtedy była jedynie opcja kup konto premium bo nie było sklepu Mann.co. Dzisiaj wystarczy kupić jakiś przedmiot z tego sklepu i otrzymujemy status premium. Zmiana typu z P2P na F2P była strzałem w 10 dla Valve, zdobyli oni dzięki temu miliony graczy, a jak wiadomo więcej graczy=więcej pieniędzy.
Sam chętnie bym pograł w takiego TF'a na konsoli bo zapowiadało się świetnie ale wyszło jak wyszło. Na początku istnienia TF 2 było 9 klas jak teraz, nic dziwnego teraz też jest 9, ale nie o to chodzi bo nie było żadnych czapek, innych broni niż podstawowe, drwin, terakotek itp. była tylko i wyłącznie gra polegająca na czystym skillu ale gra wtedy znudziła by się pewnie większości ludzi po krótkim czasie więc Valve zaczęło wydawać updaty nazywane Meet the ( i tutaj była nazwa klasy jaką poznawaliśmy) ale 24 czerwca 2011 roku nadszedł dzień w którym Valve postanowiło zmienić typ gry z P2P na F2P lecz gracze którzy kupili grę w Orange Box (oczywiście na steam) otrzymywali konto premium Gracze,którzy zdecydowali się pobrać grę za darmo nie mieli konta premium lecz mogli je zdobyć podobnie jak teraz, wtedy była jedynie opcja kup konto premium bo nie było sklepu Mann.co. Dzisiaj wystarczy kupić jakiś przedmiot z tego sklepu i otrzymujemy status premium. Zmiana typu z P2P na F2P była strzałem w 10 dla Valve, zdobyli oni dzięki temu miliony graczy, a jak wiadomo więcej graczy=więcej pieniędzy.
Grając w tę grę możesz zdobyć 
i 100
Graj
i 100
Graj
Po szale ze skinami w CS:GO do TF 2 również doszły skiny do broni, ale pomysł ten zbytnio nie wypalił bo skinów raczej nikt nie urzywa, za to z czapkami to chyba takiego sukcesu oni sami się nie spodziewali bo przez pewien okres to był symulator czapek a nie sieciowa strzelanka. Według mnie minie jeszcze dobre parę lat zanim ta gra ,,umrze" bo jak na chwilę obecną trzyma się w doskonałym stanie. Nie omówiłem tutaj trybu Man VS Machines, ponieważ się nie opłaca tego omówić bo nie ma czego, po prostu wyszukujesz tryb MVM zaznaczasz mapy, stopień trudności (jak masz bilet na misje to misje) grasz, zabijasz roboty ulepszasz umiejętności wygrywasz i na misjach zdobywasz przedmioty za wykonaną robotę, dziękuję i tyle w temacie. No i tak na zakończenie Nie podchodzcie do Pyro!
Pozdrawiam Myszu PL ;)
Pozdrawiam Myszu PL ;)
