Jak to działa
Tom Clancy's Rainbow Six Siege (B2P)
5.0 1 3357 0
25.01.2018

Tom Clancy's Rainbow Six Siege recenzja - czy warto?

Ktoś mógłby zadać pytanie : po diabła recenzować grę, która wydana została już przeszło dwa lata temu? Powodów jest kilka, ale najpierw o tym czym Rainbow Six Siege jest.

Siege to strzelanina z perspektywy pierwszej osoby, skupiająca się głównie na rozgrywce wieloosobowej. Oparta na licencji książki znanego autora Toma Clancy'ego, aczkolwiek lekko z nią powiązana, znacząco różni się także od swoich poprzedniczek. Gra zawiera również tryby dla jednego gracza, ale pełnią tu one role drugoplanową. Dostępne są tzw. Sytuacje, stanowiące niejako wprowadzenie i naukę podstaw rozgrywki oraz tryb Terror Hunt, gdzie wraz z innymi graczami lub solo, możemy poćwiczyć przeciwko SI. Bądzmy szczerzy, jeśli ktoś rozważa zakup tej gry tylko ze względu na tryb single bądź opcję gry w koopie, to raczej mija się z celem. Daniem głównym jest rywalizacja z innymi graczami w trybie multiplayer i to nim się teraz zajmiemy.

Jako że sam Tom Clancy, nie godził się by w jakiejkolwiek grze podpisanej jego imieniem możliwe było wcielanie się w tych "złych terrorystów", tryb multiplayer jest swojego rodzaju treningiem dwóch drużyn złożonych z najlepszych członków, najlepszych oddziałów specjalnych na świecie, w imię hasła : "trening z najlepszymi czyni Cię najlepszym". Ścierają się oni w trzech różnych typach rozgrywki, na kilkunastu mapach. Na premierę dostępnych było 20 operatorów m.in z FBI S.W.A.T czy niemieckiego GSG 9. Gracze podzieleni są na dwie drużyny, obrońców i atakujących. Każdy oddział posiada unikalny zestaw broni oraz gadżetów, a ponad to, każda postać (tzw. "operator") posiada unikalną zdolność specjalną, której brak lub obecność może zmienić losy każdej rundy. To tylko ogólny zarys rozgrywki, myślę, że to dobre miejsce by zacząć uzasadniać dlaczego gra ta jest tak wyjątkowa i warta recenzowania po dwóch latach od premiery.
Grając w tę grę możesz zdobyć 100 Graj
Przede wszystkim ilość trybów, map i dostępnych operatorów sprawia, że każda rozegrana runda jest wyjątkowa a możliwości ogrania przeciwnika zarówno dla obrońców jak i atakujących jest prawie nieskończenie wiele. Wpływ na to maja także takie szczegóły jak rozbudowana zniszczalność otoczenia oraz dostępność dronów zwiadowczych oraz kamer przemysłowych, które stanowią istotny element rozgrywki oraz angażują graczy nie biorących już aktywnego udziału w danej rundzie. Tak skonstruowany gameplay jest niesamowicie emocjonujący oraz wymaga i premiuje skupienie, współdziałanie i taktyczne planowanie. Jednocześnie dobry refleks, umiejętności i wytrenowanie są równie istotne. Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego dla ambitnego gracza niż ugranie rundy 1 vs 5 ;)

Kolejnym elementem decydującym o wyjątkowości tej produkcji jest podejście jej autorów oraz wydawcy (czyli Ubisoftu). Przede wszystkim, nietypowe jak na standardy dzisiejszego rynku zarządzanie zawartością popremierową. Nowe mapy i operatorzy są dostępni dla wszystkich (!), różni się jedynie sposób ich uzyskania. Posiadacze Season Pass'a dostają operatorów całkowicie za darmo, tydzień wcześniej od zwykłych użytkowników, ci zaś, płaca za nich walutą zarabianą podczas gry. To samo tyczy się większości elementów kosmetycznych. Dostępne dla wszystkich, tylko niektóre ekskluzywnie dla posiadaczy przepustki. Jeśli zaś idzie o wsparcie w kwestiach balansu rozgrywki i naprawiania błędów gry to tutaj jest równie solidnie. Autorzy są aktywni na forach, cały czas dają oznaki słuchania społeczności i gra regularnie otrzymuje aktualizacje naprawiające błędy i balans. Ubisoft szeroko wspiera również e-sportowe oblicze swojego tytułu.
Grając w tę grę możesz zdobyć i 100 Graj
Można by pomyśleć, że Siege to gra idealna, ale takowe nie istnieją. Główną bolączką są niestety serwery i związane z nimi elementy rozgrywki. Oczywiście, w sieciowej strzelaninie dużego kalibru takie problemy nie powinny mieć miejsca, ale można to wytłumaczyć tym, że ta gra nie była chyba planowana jako tak wielkie przedsięwzięcie i zyskała popularność bardzo przekraczającą założenia twórców. Tak samo zresztą można wytłumaczyć resztę błędów i bugów odkrywanych z biegiem czasu przez społeczność. Gra i tak jest w dużo lepszym stanie niż po premierze a poza tym weszliśmy w trzeci rok wsparcia i wydawca musi inwestować by utrzymać ciągle przybywających nowych graczy przy swoim tytule. Trzeba wierzyć, że będzie coraz lepiej.

Podsumowując, Rainbow Six Siege to bardzo dobra gra. Ma swoje problemy, ale kiedy poświęci się jej odrobinę cierpliwości, pokazuje prawdziwe oblicze. Wciąga, emocjonuje, jest wymagająca i angażująca. Doskonała do pogrania z grupą znajomych. Wygląda i brzmi porządnie, ma swój niepowtarzalny klimat. Ten klimat sprawia, że zawsze chcesz wrócić choćby na parę rund i nigdy się nie nudzisz. To i pełne kilkuletnie wsparcie od autorów i wydawców (zapowiedziane!) sprawia, że Tom Clancy's Rainbow Six Siege jest grą wartą sprawdzenia.

Grafika – 8.0
Udźwiękowienie - 8.5
Grywalność - 9.5
Ocena – 8.5
5.0 (głosów: 1)
Art napisany przez Nothingheart

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Miejsce Nazwa gry i tytuł artykułu Kategoria Autor Rodzaj
1

Łowcy Zombi Czy apokalipsa zombi może mieć miejsce? Naukowe podstawy istnienia zombi

Poradnik JestemKacper
2

Roblox Czy warto grać w roblox?

Recenzja kikiniki
3

MovieStarPlanet MSP Moviestarplanet - nuda czy raczej zabawa?

Recenzja zahirgalop
4

League of Legends Brand na supporcie carrujemy!

Poradnik Ulicznybanan
5

Star Stable Świat koni i nie tylko

Poradnik Bananowybandyta
6

World of Tanks Jak zdobywać kredyty w World of Tanks

Poradnik XYZ22
7

League of Legends Leona - uniwersalny build

Poradnik Gremlininio
8

gry frif

Poradnik TurboBagiety
9

World of Tanks Jakie zmiany, nowości oraz poprawki zobaczymy w wersji 9.19.1?

Poradnik JestemKacper
10

Czy warto czekać - Cyberpunk 2077?

Poradnik TurboBagiety
Chat