Zoo Tycoon dla cierpliwych

My free zoo jest grą która wymaga cierpliwości i czasem stalowych nerwów. Koszty rozwoju zoo są ogromne a zarobki na początkowych poziomach gry kiepskie. Nie da się ukryć iż twórcy postawili na mechanikę P2W w której użytkownik z grubym portfelem jest mile widziany.
Zaletą gry jest tematyka, nieczęsto bowiem mamy okazję opiekować się zwierzętami które tak często widzimy w zoo, bo kto nie marzył w dzieciństwie aby mieć własnego kangura. Grafika w grze mimo iż nie powala to jednak jest zrobiona w pasującym do tego typu produkcji klimacie. Dodatkowym atutem gry jest typ przeglągarkowy który nie wymaga instalacji oraz ciągłego przebywania w grze chodź jeśli chcemy zdobyć szybko interesujący nas poziom jesteśmy zmuszeni do korzystania z gry przez cały czas ,a przynajmniej raz na 0,5 godz obowiązkowy obchód po zoo.

Gracz celem uzyskania dostatecznie szybko poziomu musi podjąć czasem nie do końca logiczne kroki patrząc na prowadzenie zoo ponieważ doświadczenie najłatwiej zdobyć wykonując zadania których wyniki są pozytywne a zarazem śmieszne jeśli staramy się oszczędzać. Jednym z absurdalnych kroków jakie popełniłem było zbudowanie 7 wybiegów typu łąka dla 7 stad królików , przez co zoo wyglądało jak gospodarstwo rolne zajmujące się produkcją pasztetów co jednak nie oznacza iż nie czerpałem zabawy z hodowli królików czy trzody chlewnej, choć jeśli było by mi dane samemu dać nazwę tej grze to po zagraniu pierwszych 10 minut szybciej nazwał bym ją My Free Farm. Jeśli miał bym ocenić grę w skali to dał bym mocne 6 na 10 czyli takie 6+/7 ponieważ zależnie od etapu gry rozgrywka prowadzona byłą przeze mnie w różny sposób

Rozgrywka po kilku godzinach spędzony w grze staje się monotonna i nudna a wszystko przez poziomy które wymagają dużej ilości zdobytych punktów doświadczenia, lecz warto czasem poczekać na tą jedyną i niepowtarzalną okazję kupienia sobie papugi bądź szympansa. Oczywiście ptaki czy gatunki ssaków naczelnych to nie wszystko co gra oferuje, w miarę czasu w grze odblokować możemy coraz to ciekawsze ale także droższe zwierzęta wliczając w to kupno zwierząt wyłącznie za specjalną walutę gry którą oczywiście można zakupić za realne pieniądze.

Grę oceniam na koniec końców pozytywnie jeśli masz dużo czasu i anielską cierpliwość i ewentualnie nie szkoda ci pieniędzy na banalne gry przeglądarkowe to śmiało graj, może i ja kiedyś do niej wrócę jak tylko znajdę czas i pieniądze bo aktualnie portfel mam na diecie przed świątecznej :)