Jak to działa
5.0 1 720 0
31.08.2020

Retro Sektor V. Recenzja Mafia

Największy chyba psikusem historii jest to że najlepszą grę o włoskich gangsterach nie zrobili Amerykanie, nie zrobili jej Włosi, a zrobili...Czesi... tak najlepsza gra o mafii, o gangsterskich porachunkach i rodzinach mafijnych oddająca w pełni hołd takim klasyką filmowym jak Ojciec Chrzestny zrobiło niewielkie Czeskie studio z Pragi. Zadziwiające jak to wszystko potrafi być zaskakujące. Tym bardziej może dziwić że Czeskie studio Illusion Softworks (obecnie nazywa się ono 2K Czech) zrobiło tak dobrą i klimatyczną grę. Mafia do swego rodzaju fenomen, teraz jest równie kultowa co klasyczna, więc ponownie warto do niej wrócić, wciąż wyrabia świat i otoczenie, otoczka fabularna wciąż się nie zestarzała a trzyma się całkiem nieźle, zaś mechanika rozgrywki również dobrze się trzyma. Jak po 18 latach trzymacie się gra Mafia swego czasu porównywana do takiego giganta jak Grand Theft Auto. Czeskie studio w odróżnieniu jednak od Rokstara który ewidentnie dążył do dania graczom wolne i nieskrępowanej gry osadzonej w czasach współczesny ekipa praska postanowiła na coś innego. Całkowite skopiowanie klimatów z Ojca Chrzestnego i innych klasycznych dzieł gangsterskich, tak oto zdecydowano się akcje gry umieścić w zupełnie innym okresie czasu, a mianowicie pod koniec lat 30 ubiegłego wieku pod koniec okresu prohibicji. Gra stawiała bardzo na realizm, zarówno w odwzorowaniu lokacji, arsenału broni, czy co ważne i co sprawiło grze niesamowitą popularność oddanie aż 51 pojazdów z epoki, przy tym świetnie odwzorowanych, no i fabuła która nawet dzisiaj się broni. Dodajmy do tego że Mafia nie była łatwą grą, stawiała przed graczem wymagania i nie wybaczała błędów, no i prowadzenie historii, w odróżnieniu od GTA Mafia toczyła się bardzo powoli, niektórych momentach prowadziła nawet za rękę jeśli chodzi o fabułę, jednak pozostawiała nam sporo swobody jak będziemy chcieli wykonać zadania. No i najważniejsze realizm... tak jak na grę w 2002 roku Mafia naprawdę robiła oszałamiające wrażenie jeśli chodzi o realizm, na misje trzeba było dojechać, wprowadzono tankowanie samochodu, do tego zaawansowana fizyka, można było przestrzelić opony, realistycznie reagujący NPC np policjanci próbujący wlepić nam mandat za przekroczenie prędkości, i wiele wiele innych ciekawych rzeczy. W 2002 rok ugra robiła niesamowite wrażenie, dzisiaj poprostu się broni ale wciąż stanowi nie lada inspirację.

Mafia została wydana 29 sierpnia 2002 roku przez czeskie studio Illusion Softworks, początkowo wydano wersje tylko na PC, jednak po dwóch latach 2004 grę przeportowano na PS 2 i pierwszego XBOXa co tylko dowodzi jaką popularnością się cieszyła. Akcja i fabułą też jest bardzo dobra : oto wcielamy się w rolę włoskiego imigranta Tomiego Angelo który jest taxówkarzem w Lost Heaven w stanie Illinois pod koniec okresu prohibicji. Akcja gry będzie się odbywała w tej metropolii ustylizowanej na Nowy York w latach 30 oraz na jej obrzeżach. Nasz główny bohater stara się trzymać zdała od kłopotów i zarabiać na życie, ale jak tu żyć normalnie kiedy żyjesz w mieście w którym trwa mafijna wojna między dwoma rodzinami Salierich i Morellów. No i właśnie w jedną z afer zostaje wplątany nasz główny bohater, w czasie swojej nocnej zmiany jest zmuszony pomóc w ucieczce ludziom Dona Salieriego przed ludzmi Morellów, Tomi ratuje Sama i Paula dwóch gangsterów Salieriego, w podzięce za to Tomi zostaje hojnie wynagrodzony przez Dona i dostaje propozycje przyłączenia się do rodziny mafijne, Tomi jednak rezygnuje, nie chce się angażować w cokolwiek związanego z mafią. Tomi wraca do normalnego życia po tym zajściu, rozwozi ludzi, zarabia i sobie tak żyje, ale niespodziewanie atakują go ludzie Morellów, i mają za złe Tomiemu że ten pomóc uciec ludziom konkurencji, Angelo zostaje pobity, jego taxsówka zniszczona a sam ledwie ucieka śmierci, nie ma wyboru i jest zmuszony udać się po ochronę najpotężniejszego człowieka w Los Heaven...Dona Salieriego. Tomi zostaje uratowany, Don roztacza nad nim opiekę i przyjmuje go do rodzin, od teraz Tomi będzie służył rodzinie i jej interesom, a przy tym pią się w hierarchii mafii i zarabiał gruby szmal. Tak mniej więcej rozpoczyna się fabuła Mafii, trzeba powiedzieć że gangsterska historia trzyma mocno w napięciu, choć kampania jest bardzo konkretna i liniowa, dla zwolenników swobody i robienia na co przyjdzie ochota twórcy też coś znaleźli. Gra jest podzielona na dwa tryby, tryb kampanii, jest to linowa gra od misji do misji ze ściśle określonymi regułami, oraz drugi tryb swobody, w tym drugim trybie dostajemy ogromną metropolię do swojej dyspozycji a tam ograniczać nas będzie jedynie nasza własna wyobraźnia, w trybie swobodnym możemy robić co nam się podoba, wymordować pół miasta, bawić się w taxsówkarza, co tylko zapragniemy.

Pod względem mechaniki rozgrywki Mafia jest niesamowicie realistyczna jak na gry tamtych czasów, nie ma minimapy, na każdą misję trzeba dojechać samochodem, walki są niezwykle trudne i trzeba w ich czasie dbać o amunicje i zdrowie swoje oraz towarzyszy, nie opłaca się w grze kraść samochodów, jeśli nawet któryś samochód chcemy ukraść musimy najpierw nauczyć się otwierania zamków w konkretnym modelu samochodu. Mimo dość zaawansowanej fizyki i interakcji z otoczeniem gra monnetami wydaje się być nieco drewniana, postacie poruszają się niczym kukiełki w teatrzyku. Choć w grze mamy wiele pukawek i innych rodzajów siania śmierci i destrukcji to jednak strzelanie nie należy do najprzyjemniejszych, ktoś specjalnie trudził się nad utrudnieniem rozgrywki i uczynienie z gry jeszcze większego wyzwania, bo otóż strzelanie wygląda tak że przy każdym oddanym strzale broń lekko odrzuca, nie wiadomo jednak dla czego twórcy zamiast zaadaptować to jedynie dla naszego celownicza wpadli na genialny pomysł aby ruszała się cała nasza kamera, nie wiem czy to miało sprawić że odczujemy jakiś większy realizm, z całą pewnością sprawiło to że gracze odczuli irytację, gdyż strzelanie najzwyklej w świecie do prostych nie należało. W Mafii zdecydowanie najbardziej unikatowy jest klimat, gęsta mroczna momentami gangsterska opowieść, przedstawia nam wizje Mafii sposób jej funkcjonowania i mentalność. Jednym z filarów budujących atmosferę i klimat jest z pewnością muzyka, a w Mafii muzyka jest bardzo klimatyczna, stawiająca na muzykę lat 30 oraz nowocześniejsze tajemnicze brzmienia, majstersztyk. Klimat tego miasta budowała również iluzja żyjącego wielkiego miasta i rutyn, co ciekawe musieliśmy przestrzegać zasad, właśnie za takie pierdoły jak przekroczenie prędkości czy przejazd na czerwonym świetle policja mogła nas zatrzymać i wlepić nam solidny mandat, to właśnie za takie smaczki gracze pokochali Mafię, za realizm który choćby próżno szukać w takim GTA. Paradowanie z bronią również mogło się dla nas źle skończyć, włam do samochodu czy zaczepianie NPCów, wszystko było surowo karane. Do tego wszystkiego trudność gry, w czasie misji czy choćby najzwyklejszej rozgrywki naprawdę trzeba było uważać i zwracać wielką uwagę na takie rzeczy jak choćby amunicja czy poziom zdrowia naszych postaci.

I tak zdecydowanie 18 lat po swojej premierze, kiedyś budzący podziw i respekt staruszek Mafia wciąż się dobrze trzyma, zarówno jeśli chodzi o klimat, świat, fabułe a nawet grafikę, naprawdę grafika w Mafii wcale nie wygląda najgorzej i dość dobrze się broni.

Ode mnie gra dostaje 8/10, pozdrawiam serdecznie i zachęcam was abyście ponownie wrócili do lat 30 i poznali rodzinę z pod znaku Omerty, obrzyna i spłacania długów.

Tybero

5.0 (głosów: 1)
Art napisany przez Tybero

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Miejsce Nazwa gry i tytuł artykułu Kategoria Autor Rodzaj
1

Goodgame Empire Goodgame Empire - recenzja gry

Recenzja ziomus1111
2

Karty w Clash Royale - Bomber

Poradnik TheMaślak
3

Czy Crysis to przełom w branży gier wideo?

Recenzja BLAZEJ1
4

Roblox Roblox - Event Imagination

Poradnik Fragorski
5

Big Farm Moje odczucia z grą "Big Farm"

Recenzja bieluch10
6

Hero Zero Moja opinia o Hero Zero, czyli gra widziana oczami starego gracza :P

Recenzja LeiTo8631
7

World of Tanks World of Tanks - Czyli gra, dzięki której poczujesz się jak w prawdziwej bitwie pancernej!

Recenzja pashtet
8

Vikings: War of Clans Gra pod poziom - na bananki.

Poradnik Qilman
9

God of Gods God of Gods. Warto grać?

Recenzja ShadowPicoxd
10

Minecraft Jak zrobić własny serwer? Najważniejsze pluginy!

Poradnik OSKKKKAAAARRRRR
Chat