Jak to działa
Przejdź do gry Eldarya
Eldarya
5.0 1 1410 0
01.09.2019

Eldarya recenzja eventu letniego 2019

Każdy kto gra w Eldarye już jakiś czas wie, że to gra typu otome - interaktywny, przeglądarkowy romans, w którym samy kierujemy wyborami naszej postaci i ofiarujemy miłość wybrankowi, który zdobył nasze serce. Ale Eldarya to nie tylko gra, w której użytkownicy z niecierpliwością wyczekują kolejnych odcinków, by poznać losy swojej bohaterki, twórca strony oferuje także pełną gamę innych atrakcji. Przykładem mogą być eventy organizowane z powodu różnych, ważnych wydarzeń. Dzisiaj przyjrzymy się i jednemu z nich, który nadal się nie zakończył, mowa o evencie letnim. Pozwolę sobie podzielić recenzję na różne punkty, które omówię.

Zapowiedzi i czas oczekiwania na event

Na event w tym roku musieliśmy czekać dość długo. Wiele osób zaczynało już w ogóle wątpić, że takowy się pojawi, chociaż był dzień, gdy wydarzenie zostało udostępnione na chwilę, a niektórzy użytkownicy zdołali zrobić pierwsze zakupy i zapoznać się z wyzwaniami jakie miały na nich czekać. Po wycieku informacji wzrosło zainteresowanie graczy. Wydawać by się mogło, że będzie to jeden z lepszych eventów, nawet jeśli miała się w nim pojawić znienawidzona przez wiele osób alchemia.

Kolejne zapowiedzi twórców sprawiały, że miało się ochotę przenieść się w czasie i zobaczyć to wszystko na własne oczy. Niestety, tak długo okres oczekiwania sprawił również, że użytkownicy - w tym ja - zaczęli się lekko irytować. Oceniam więc, że twórcy spisali się w tym punkcie na takie 7/10.


Grając w tę grę możesz zdobyć 100 Graj

Zadania, mini gry i płynność

Gdy po raz pierwszy otworzyłam stronę eventu była w swego rodzaju szoku, zapewne tak jak wiele osób. Po pierwsze serwery działały normalnie, nie ścinały się, a logowanie nie sprawiało trudności. Mogliśmy wszystko normalnie robić. Po drugie nie czekała nas jakaś denna pogadanka i szukanie po stronach gry jakiś przedmiotów, a całkowicie spójna i ciekawa historia, którą można podzielić na różne epizody. Pierwszym zadaniem było znalezienie fragmentów stroju Fearless Captain. Nie było to jednak tak trudne jak zawsze. Chowaniec odnajdował części dość często i gracze nie mieli powodów do narzekań. Po skompletowaniu ubioru czekała nas fajna mini gierka - kierowanie statkiem w taki sposób by ominąć przeszkody. Ponownie oczarowała mnie płynność gry. Nigdy, ale to nigdy, nie zdarzyło mi się tak, że gra się ścięła i nie mogłam przejść dalej. Gdy zdobyło się wszystkie części ilustracji, można było przejść do kolejnego zadanie. Zaczęło się ono podobnie jak wcześniejsze, od znalezienia na poszukiwaniach wszystkich elementów stroju - Fancy Mermaid. Po tym czekała na użytkowników alchemia, tym razem jednak okazała się dość ciekawa. Mieliśmy pomóc dwóch znanym z poprzednich lat chowańcom przy ewolucji, dzięki czemu powstawał Blobbiathan. Następnym zadaniem było uspokojenie go i zdobycie ilustracji - była o tym mini gra, w której należało się wykazać sprytem, ale mimo wszystko nie była trudna. A co najlepsze... Po tym ten cudowny chowaniec z niewiarygodnymi wręcz statystykami przechodził na własność gracza. Kto by się nie cieszył?

To był tak naprawdę koniec eventu, bo wystarczyło jeszcze tylko otworzyć skrzynię z tajemniczym skarbem, którym był przepiękny strój, zdobył on na pewno serce nie jednej osoby.

Rzeczy z tego punkta oceniam na 10/10, wszystko było idealnie!

Grając w tę grę możesz zdobyć i 100 Graj

Stroje

Ostatnim punktem będą stroje. Do zdobycia mieliśmy trzy, dwa z poszukiwań i jeden za ukończenie całego evetu.

Pierwszym był Fearless Captain. Od razu skojarzył się mi jeśli mam być szczera z postacią filmową Jack Sparrow. Gardzia mogła poczuć się jak prawdziwa pani kapitan, którą otaczali naprawdę przystojni towarzysze... Kto by tak nie chciał? Ale wracając. Strój był ładnie wykonany, a jego wariacje kolorystyczne na pewno spełnią gust wielu osób. Ale... Jest nieco trudny do wykorzystania w przyszłości, chociaż na pewno wiele osób znalazło by dla niego różne zastosowania.

Następnym strojem był ten, w którym mieliśmy przemienić się w syrenkę o przepięknym "rozwianych" włosach. Fancy Mermaid to jedna z tych kreacji, w której gracz naprawdę mógł poczuć się jak mityczne stworzenie. Szkoda tylko, że ten ogon był taki... gruby... No i już jedną kreację syreny gracze otrzymali. Ale rozumiem motyw, jest on także zgody z tematem eventu - latem. Bo komu lato nie kojarzy się z syrenami albo piratami? Ogólnie wykonanie było bardzo estetyczne, ale brakowało mi takich bardziej naturalnych kolorów włosów... Zazwyczaj były one z czymś jeszcze.

Ostatnim strojem był ten za ukończenie eventu. Mówiąc szczerze kreacja kojarzyła mi się całkowicie z jakąś boginią, ale... Była przecudna! Wiele osób było zmotywowanych by go zdobyć i wcale się nie dziwię. Mogliśmy wybrać kolor dosłownie wszystkiego. To godna nagroda za cały trud włożony w wykonanie zadań.

Ocena 9/10.


Ogólna ocena eventu to 8/10, więc widać, że tym razem twórcy się przyłożyli. Oby i następne eventy były tak dobre, a nawet i lepsze!


Pisała dla was - Qitria

5.0 (głosów: 1)
Art napisany przez Qitria

Zaloguj się, aby zobaczyć komentarze

Gorące artykuły
Chat