Leauge of Angels 2, kontynuator porażek, czy lekarstwo na część pierwszą ?
Po rejestracji w grze i potwierdzeniu mojego emaila, okazało się iż należy pobrać z sieci klienta gry. Zdziwiło mnie o trochę, ale dawało też wróżbę tego, ze może być dużo lepiej od poprzednika. Sama gra nie waży dużo, nie wymaga nawet instalacji na dysku, wszystko co jest potrzebne nam do gry znajduje się w pliku z rozszerzeniem "exe".
Gra rozpoczyna się od walki z demoniczna istotą, która dała mi okazję do przetestowania systemu walki. Tutaj niestety nie ma wielu zmian, nadal nasza postać jak i pomagające jej atakują same, lecz tym razem możemy interweniować chociaż minimalnie w rozwój wydarzeń klikając na portret wybranego wojownika i używając jego "ciosu ostatecznego". Nie jest to gigantyczna poprawa, ale zawsze coś.
Graficznie jest oszołamiająco dobrze, wszystkie postacie są wykonane w trzech wymiarach, a ich animacje płynne i sprawiające miłe doznania z ich oglądania.
Muzyka też uległa dużej poprawie, urozmaicono ją o kilka dodatkowych instrumentów oraz prawidłowo zapętlono. Nadaje grze specyficznego klimatu i nawet przy dłuższym posiedzeniu nie odrzuca.
i 100
Graj
Plusy :
- Śliczna grafika
- Płynne animacje
- Dodanie języka polskiego
- System werbowania członków drużyny
- Muzyka
- System walki usprawniony i pozwala na większą interakcję, jednak....
Minusy :
- ... nadal opiera się głównie na obserwowaniu poczynań bohaterów
Grafika : 10/10
Muzyka : 9/10
Gameplay : 9/10
Klimat : 9/10
Ocena końcowa : 9,25/10


